Mackiewicz dla dorosłych

Gdy czytamy najnowszy zbiór listów Stanisława Cata-Mackiewicza, nagle ten autor – o konkretnej przyprawionej gębie – prezentuje się nam w zupełnie innym (prawdziwszym) wcieleniu od tego powszechnie znanego i kojarzonego.

Publikacja: 23.04.2021 18:00

„Odsłony Cata. Stanisław Mackiewicz w listach", Stanisław Cat-Mackiewicz, wyd. Karta

„Odsłony Cata. Stanisław Mackiewicz w listach", Stanisław Cat-Mackiewicz, wyd. Karta

Foto: materiały prasowe

Zapewne wiele osób wykształciło się na jego książkach. Nie zawsze dokładnych, rzeczowo precyzyjnych, ale za to niezwykle wciągających. Można się zastanawiać, czy ktoś w polskim dziejopisarstwie bardziej sugestywnie przedstawił Władysława Jagiełłę, Stanisława Augusta Poniatowskiego, Fiodora Dostojewskiego, Georges'a Clemenceau czy Józefa Piłsudskiego. Mackiewicz potrafił wciągnąć czytelnika do historycznej krainy baśni.

Natomiast jego listy (pisane do przyjaciół, rodziny, znajomych) zdecydowanie ściągają czytelników na ziemię. Styl oczywiście jest bez zmian – to ten sam stary, dobry Cat, sypiący anegdotami, przykuwający uwagę. Ale to jednocześnie Cat wciąż utyskujący na brak pieniędzy, ujawniający, delikatnie mówiąc, erotomańskie oblicze i niepotrafiący ułożyć sobie życia z najbliższymi. Rzecz jasna, nic wyjątkowego, nic specjalnie bulwersującego, ale jednak trochę smuci takie oblicze naszego pisarza.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Żadnych czułych gestów
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy