Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.03.2020 11:44 Publikacja: 06.03.2020 17:00
Foto: AdobeStock
A jednak są, migają groźnie dwoma – niebieskim i czerwonym – światełkami. Wożący turystów kierowcy dżipów początkowo udają pełną dyscyplinę, podporządkowują się tej kolorowej zasadzie posłuszeństwa, łypiąc przy tym na pasażera. Jeśli widzą u niego stan pogodnej, akceptującej nirwany, jadą spokojnie, jak nakazują przepisy. Kiedy jednak dostrzegają irytację, a nawet rozjuszenie faktem, że na pustej autostradzie auto wlecze się jak ospałe cielę, skręcają nagle ostro w prawo, wjeżdżają na ciągnącą się tuż za poboczem pustynię, robią krąg czy dwa i wpadają na asfalt w odległym o kilkaset metrów miejscu, gdzie ogłupiały system kontroli gubi się i nie rozpoznaje samochodu. A potem pędzą już przed siebie, ile fabryka dała. Taki to system kontroli. Wciąż niedoskonały i często omijany, o czym świadczą liczne miejsca do zawracania przy każdej niemal drodze, którą widziałem.
Wielkie marzenia budują świat w stopniu o wiele większym niż realizm gospodarczy. Najlepiej, gdy jedno połączy s...
Cały problem z domniemanymi oszustwami bierze się stąd, że polaryzacja polityczna przejawia się w retorycznej de...
Netflix zrobił satyrę na wielkomiejskich liberałów. Nie zaskakuje nazwisko scenarzysty, Pawła Demirskiego, który...
W tym roku to „Minecraft: Film” i „Lilo i Stitch” utrzymywały kina przy życiu, gromadząc najliczniejszą publiczn...
To jedna z tych gier, które idealnie nadają się na wakacje. Mieszczą się bowiem w niewielkim pudełku, są lekkie,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas