Reklama

Inna Rosja

Są państwa, które szybciej dojrzewają do stawienia czoła pandemii – i państwa, którym zajmuje więcej czasu, by nawet przyznać, że koronawirus do nich dotarł. Prawie do końca marca oficjalną polityką Federacji Rosyjskiej było upieranie się, że Covid-19 uderza przede wszystkich w zachodnie (kapitalistyczne, w domyśle) kraje, a Rosja nie ma się czego bać i ma wszystkiego w nadmiarze, i może wysyłać transporty ekwipunku ochronnego i respiratorów do Włoch, Serbii i nawet Stanów Zjednoczonych. Włochy są najsłabszym, obok Węgier, ogniwem w łańcuchu europejskich sankcji ekonomicznych nałożonych na Rosję w odpowiedzi na aneksję Krymu i wojnę na wschodzie Ukrainy, Serbia jest i zawsze była najmilszą siostrą prawosławną Rosji, a samolot Aerofłotu do Nowego Jorku miał najprawdopodobniej spodobać się prezydentowi Trumpowi, który prowadzi wojnę podjazdową z gubernatorem stanu Nowy Jork – Andrew Cuomo.

Aktualizacja: 19.04.2020 16:31 Publikacja: 17.04.2020 18:45

Inna Rosja

Foto: AFP

Chociaż darowanemu koniowi nie wypada patrzeć w zęby, z Włoch wyciekły informacje, że dary rosyjskie były bardziej propagandowe niż utylitarne. 15 kwietnia Rosja przyznaje się do 21 tys. przypadków choroby i 170 zgonów. Nikt nie wierzy w te liczby, ale nie wiadomo, jakiego mnożnika należy użyć, by przybliżyć się do prawdziwych danych. Z przekazu rosyjskich mediów wynika, często pośrednio, że sytuacja jest bardzo poważna. W Moskwie, która ma dużo lepszą infrastrukturę medyczną niż jakiekolwiek miasto w Rosji, lekarze i pielęgniarki biją na alarm. Brakuje wszystkiego.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Żar”: Chęć bycia silniejszym
Plus Minus
„EA Sports FC 26”: Skazani na piłkarski sukces
Plus Minus
„The Critic”: W teatrze zbrodni
Plus Minus
„Dzikość”: Emocje w parku narodowym
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Prof. Przemysław Czapliński: Opór wobec siły pieniądza
Reklama
Reklama