Aktualizacja: 10.06.2020 13:50 Publikacja: 12.06.2020 10:00
Foto: ASW/ArtService/FORUM
Kiedy w internecie pojawił się rapowy występ prezydenta Andrzeja Dudy, ze sławnym „cieniem mgły" w tekście, dopytywano jego współpracowni-ków, kto do tego dopuścił. Marcin Kędryna, szkolny kolega głowy państwa i szef jego biura prasowego, powiedział portalowi Polityka Insight, że tego nie oglądał. W świecie polityki trudno o bardziej dosadne odcięcie się od dzieła kandydata, dla którego się pracuje.
To miara zamętu. Pomysł tego występu podsunęła prezydentowi podobno pracownica jego kancelarii pochodząca z Krakowa i dobrze znająca ro-dzinę Dudów. Rychło stał się tematem rozlicznych memów. Od zdarzenia dystansują się wszyscy: pracownicy Kancelarii, członkowie sztabu wybor-czego, politycy PiS.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Mam nadzieję, że Karol Nawrocki, który sprawuje urząd prezydenta, zacznie dawać znaki europejskiej wspólnocie, ż...
Zamiast przekonywać Amerykanów do szacunku dla Putina, rosyjscy trolle mieli skupić się na wykorzystywaniu podzi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas