1. Jedno z zadań zawartych w – podobno – książce, już tytułem wskazującej, o co w niej chodzi - „Zniszcz ten dziennik" Keri Smith (K.E.Liber) brzmi: „pogryź tę stronę, ale nie połykaj". Kiedyś mawiano, że jakiś utwór „połyka się" jednym tchem. Jak widać, świat się zmienił. Na lepsze?
2. W szkole Isochara, w tureckiej Smyrnie, uczniowie pod okiem samego Isochara oraz reb Mordkego, dowiadywali się – co przekazują nam „Księgi Jakubowe" Olgi Tokarczuk (Wydawnictwo Literackie) – „że są cztery rodzaje czytelników. Jest czytelnik gąbka, czytelnik lejek, czytelnik cedzidło i czytelnik sito. Gąbka wchłania w siebie wszystko, jak leci; jasne jest, że potem dużo z tego pamięta, lecz nie umie wydobyć najważniejszego. Lejek - przyjmuje jednym końcem, drugim zaś wszystko, co przeczytane, z niego wylatuje. Cedzak przepuszcza wino, a zatrzymuje winny osad; ten w ogóle nie powinien czytać i lepiej, żeby zajął się rzemiosłem. Sito zaś oddziela plewy, żeby otrzymać najlepsze ziarno".