Nie przez przypadek ten sporych rozmiarów wywiad rzeka wleciał do debaty politycznej jak meteor, stał się przedmiotem dyskusji, analiz, a nawet memów. Tomiszcze to bowiem odsłania niespodziewaną dla wielu niezbyt uważnych obserwatorów polskiej polityki prawdę: Trzaskowski jest inteligentem. Jest absolutnie klasycznym, książkowym wręcz przykładem polskiego liberalnego inteligenta. Wyrósł w na wskroś inteligenckim domu, w którym dzieciom częściej niż zabawki dawało się książki, w którym o książkach się dyskutowało, podobnie jak o literaturze, sztuce czy poważnych sprawach. I dziś Trzaskowski jako ojciec – tak samo jak jego ojciec wobec niego, skądinąd wybitny polski pianista jazzowy – nigdy nie odmówi swoim dzieciom książek, jeśli chcą je kupić.