Reklama

Wybory prezydenckie mogą na lata zmienić polską politykę. Hegemoni szukają nowej opowieści

Może przekroczymy wreszcie ten jałowy spór między romantyczną megalomanią narodową a podszytą kompleksami mentalną podległością.

Publikacja: 07.02.2025 07:40

Pałac Prezydencki w Warszawie

Pałac Prezydencki w Warszawie

Foto: Adobe Stock

Kampania prezydencka w Polsce rozpoczęła się na poważnie. Wybory głowy państwa, z uwagi na ich personalny charakter i stosunkowo niskie bariery wejścia, w przeszłości często uruchamiały procesy, które kształtowały scenę polityczną na lata. Dobry wynik Andrzeja Olechowskiego w 2000 r. skutkował powstaniem PO. Zwycięstwo Lecha Kaczyńskiego w 2005 r. stało się kluczowym mitem założycielskim dla PiS. Sukces Pawła Kukiza w 2015 r. trwale przesunął polską politykę w prawo. Start Szymona Hołowni w 2020 r. zapoczątkował powstanie ruchu Polska 2050, a wynik Krzysztofa Bosaka w tych samych wyborach ugruntował pozycję Konfederacji. Każda z tych historii jest inna, ale wszystkie mają wspólny mianownik: wybory prezydenckie stwarzają potencjał do zmiany. Nawet bez zwycięstwa mogą wprowadzać świeże tematy oraz wyznaczać nowe linie politycznego sporu, które zostają z nami na dłużej.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Mariusz Cieślik: „Poradnik bezpieczeństwa” w każdym domu? Putin ponoć już przerażony
Plus Minus
Drony, polityka i chaos. Czy Polska potrafi mówić jednym głosem?
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Tajemnica technologicznego sznura Lenina rozwiązana
rozmowa
Włodzimierz Marciniak: Imperium Rosyjskie jest nie do odbudowania
Plus Minus
Męczennik Charlie Kirk
Reklama
Reklama