Trumniarz Suworow z Petersburga

W opowiadaniu Puszkina zlot nieboszczyków okazał się tylko złowrogim snem. Ale nie w Rosji putinowskiej.

Publikacja: 03.01.2025 15:42

Bohater „Trumniarza” zaprasza na oblewanie mieszkania „tych, dla których pracuje, nieboszczyków praw

Bohater „Trumniarza” zaprasza na oblewanie mieszkania „tych, dla których pracuje, nieboszczyków prawosławnych”. Rosja Putina dopisuje niezwykły ciąg dalszy do opowieści Aleksandra Puszkina (pisarz na portrecie pędzla Oriesta Kiprienskiego, 1827 r.)

Foto: Google Arts & Culture

Pogardzany dziś po równo przez Polaków, jak i przez Ukraińców Aleksander Puszkin to nie tylko autor lirycznej „antypolskiej trylogii”, m.in. z odą „Na zdobycie Warszawy” (w 1831 r. przez Iwana Paskiewicza), czy antyukraińskiego poematu „Połtawa”, wysławiającego z kolei cara Piotra I – pogromcę kozackiego hetmana Iwana Mazepy. Napisał także choćby opowiadanie „Trumniarz” (1831), które wchodzi w skład cyklu „Opowieści Biełkina” i zaczyna się – w mistrzowskim przekładzie Seweryna Pollaka – w taki oto sposób: „Ostatnie graty trumniarza Adriana Prochorowa zwalono na wóz pogrzebowy i para wychudzonych koni po raz czwarty powlokła się z Basmannej na Nikicką, dokąd trumniarz przeprowadzał się z całym dobytkiem”. A dalej: „Nad bramą umieszczono szyld, nad którym wyobrażony był Amor z opuszczoną pochodnią w ręku i napis: »Tu się sprzedaje i wyściela trumny zwyczajne i malowane, a także wypożycza się i naprawia używane«”.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Plus Minus
Co można wyczytać z priorytetów prezydencji przygotowanych przez polski rząd? Niewiele
Plus Minus
Po co organizowane są plebiscyty na słowo roku? I jakie słowa wygrywały w innych krajach
Plus Minus
Gianfranco Rosi. Artysta, który wciąż ma nadzieję
Plus Minus
„Rozmowy o ludziach i pisaniu”. Dojmujące milczenie telefonu w domu
Plus Minus
„Trojka” Izabeli Morskiej. Tożsamość i groza w cieniu Rosji