W dniu premiery „Little Big Adventure” prezydentem Polski był Lech Wałęsa, a premierem Waldemar Pawlak. Gry wyglądały inaczej i działały na innych platformach. I chyba były lepsze, skoro obecni twórcy z uporem godnym lepszej sprawy przygotowują remaki oraz „poprawione” wersje dawnych hitów. Nie ma miesiąca, by na rynek nie trafiła kolejna taka produkcja.
„Little Big Adventure – Twinsen’s Quest” opowiada historię Twinsena, przedstawiciela rasy Quetchów z planetoidy Twinsun, która zgodnie z nazwą krążyła wokół dwóch słońc. Przez wieki liczne gatunki lokalnych istot żyły w pokoju i harmonii... Niestety, pewien naukowiec wynalazł klonowanie i teleportację, przejmując kontrolę nad tym niezwykłym światem. Zadanie gracza polega na odkręceniu tego wszystkiego i położeniu kresu tyranii.