Nie jesteśmy leniami. Ratujemy Gruzję

– Możemy dyskutować o tym, która pizza jest lepsza, ale nie o tym, kto jest naszym wrogiem. Wrogiem jest Putin, jego reżim i Rosja – mówi mi Degi, jeden z tysięcy Gruzinów z pokolenia Z, którzy zaprotestowali w obronie europejskiej przyszłości swojego kraju.

Publikacja: 07.06.2024 10:00

Sandro, owinięty flagą UE, przed szpalerem policjantów na fotografii, która stała się symbolem gruzi

Sandro, owinięty flagą UE, przed szpalerem policjantów na fotografii, która stała się symbolem gruzińskich protestów. – W chwili zrobienia zdjęcia wyjaśniałem im, że są między nami ludzie, którzy chcą pracować w policji i innych służbach, by bronić praw obywateli – opowiada „Plusowi Minusowi”

Foto: Kate Mosiava

Sandro został symbolem odbywających się w Tbilisi protestów przypadkiem. Bo zachciało mu się podyskutować z policjantami.

Wszystko za sprawą zdjęcia, które 17-latkowi zrobiła jedna z uczestniczek protestu. Widać na nim, jak owinięty we flagę Unii Europejskiej stoi twarzą w twarz z policjantami. Sandro akurat próbował im wytłumaczyć, że bierze udział w proteście, bo czuje się odpowiedzialny za swoją ojczyznę. – W chwili zrobienia zdjęcia wyjaśniałem im, że są między nami ludzie, którzy chcą pracować w policji i innych służbach, by bronić praw obywateli. A kiedy oni zaczęli zabierać ludzi i bić ich, podważyło to nasze zaufanie do policji – opowiada Sandro, który dopiero co skończył szkołę średnią.

Pozostało 95% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów