Reklama

Wojna w czasach Facebooka

Czy terrorystom, którzy do nas strzelają, naprawdę możemy przeciwstawić jedynie zmodyfikowane zdjęcie na facebookowym profilu?

Aktualizacja: 03.01.2016 06:47 Publikacja: 02.01.2016 23:01

Wojna w czasach Facebooka

Foto: Plus Minus/Mirosław Owczarek

Po listopadowym zamachu w Paryżu Facebook zalała fala zdjęć internautów, na które nałożono filtr francuskiej flagi. Zachęcał do tego zresztą sam Facebook, który błyskawicznie udostępnił narzędzie umożliwiające każdemu szybkie i proste zmodyfikowanie swojego zdjęcia profilowego. Z możliwości tej skorzystały miliony użytkowników na całym świecie.

Kiedy jednak minął szok spowodowany niespodziewanym atakiem terrorystów w samym sercu Europy, pojawiły się pytania: czy naprawdę zamierzamy walczyć z IS w ten sposób? „Ze względu na dużą liczbę francuskich flag w awatarach na Facebooku zdecydowaliśmy się rozwiązać ISIS"– takich ironicznych memów pojawiło się w internecie niemało.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Kino, które smakuje. Jak jedzenie na ekranie karmi zmysły i wyobraźnię
Plus Minus
Paul Cézanne w Prowansji: śladami mistrza nowoczesnego malarstwa
Plus Minus
„Piątka dla zwierząt” – ustawa, która wstrząsnęła PiS i wciąż dzieli polityków
Plus Minus
Syn Lwa Pandższiru: Talibowie to brutalna mniejszość
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Realizm Leona XIV
Reklama
Reklama