Reklama
Rozwiń

Kataryna: Tusku, musisz!

Eliza Michalik: „Ludzie potrzebują upamiętniania dobrych momentów, ale potrzebują też pomocy, chociażby w postaci symboli, w przeżywaniu złych momentów. Na początek zniosłabym Święto Niepodległości, wykasowałabym tę datę 11 listopada, bo kojarzy się wyłącznie faszystowsko-przemocowo i z płonącą Warszawą. A ten 15 października, te wybory, które po niemal dziesięciu latach pójścia drogą dyktatury przywróciły nas wolności, to byłaby świetna data, to byłoby świetne święto niepodległości”.

Publikacja: 24.11.2023 17:00

Kataryna: Tusku, musisz!

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Chciałabym wierzyć, że Eliza Michalik rzucająca pomysły na odpowiednio podniosłe odcelebrowanie przejęcia władzy przez koalicję Donalda Tuska w swoim rozmarzeniu jest odosobniona. Obawiam się jednak, że całkiem trafnie oddała emocje dużej części nie tylko wyborców, ale i dziennikarzy. I choć same emocje po odebraniu Jarosławowi Kaczyńskiemu władzy – który jako osoba niewiele rozumiejąca z demokracji nigdy nie powinien jej dostać na wyłączność – są całkowicie zrozumiałe, źle by się stało, gdyby nowa władza poczuła, że to w zasadzie jedyne, czego się od niej oczekuje.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa