Mam słabość do Sorrentino

W lecie powracam do książek, które już znam. W tym roku padło na „Lalkę” i „Hrabiego Monte Christo”.

Publikacja: 29.09.2023 17:00

Mam słabość do Sorrentino

Foto: archiwum prywatne

Na czas wakacyjny udałem się do mojego ukochanego Beskidu Niskiego, do którego wybieram się, jak często tylko mogę. Obrałem również kierunek południowy, a konkretnie Bałkany. Przedtem przeczytałem „Fjakę. Sezon na Chorwację” Aleksandry Wojtaszek. Mimo że nie byłem akurat w Chorwacji, to potraktowałem tę książkę jako uzupełnienie wiedzy o tym kraju, który – jak większość Polaków – darzę wielkim uczuciem. Po jej przeczytaniu zrozumiałem, że właśnie na coś takiego czekałem.

Pozostało 84% artykułu

Spraw sobie prezent.
Dostęp do rp.pl do 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
Jan Maciejewski: Atomowa era moralności
Plus Minus
„Dzień dobry, ja też umieram”: Opowieści z krypty
Plus Minus
„Flashback 2": Dawne sztuczki nie działają
Plus Minus
Tylko taki szaleniec jak Javier Milei uratuje Argentynę
Plus Minus
Robert Mazurek: Pierwszy Mulat w mieście
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości