Tomasz Pindel

Mam słabość do Sorrentino

W lecie powracam do książek, które już znam. W tym roku padło na „Lalkę” i „Hrabiego Monte Christo”.

Tomasz Pindel. „Historie fandomowe” czyli skąd wziął się Andrzej Sapkowski

Później mówiono, że człowiek ten nadszedł w Waplewie. Szedł pieszo, krętą drogą w stronę ośrodka wojskowego. Było późne listopadowe popołudnie i uczestnicy konwentu zaczynali się już zjeżdżać. Człowiek ten miał na sobie marynarkę i koszulę. Zwracał uwagę.

U źródeł kryminału

Kryminał nie tylko odwzorowuje zmiany społeczne, ale także je kształtuje: jesteśmy, krótko mówiąc, tacy jak nasi detektywi i złoczyńcy.