W1882 r. z Jeżewa, wsi leżącej 8 km od Tykocina, wyruszył niecodzienny pojazd. „Ogromnym wozem drabiniastym nad którym urządzony był dla ochrony od deszczu dach na drążkach, w rodzaju baldachimu”, jechało dziewięć osób „różnego wieku”, zapisał Turysta 1, bo na razie nie ujawniamy jego tożsamości. Turysta 2 widział Stany Zjednoczone i pojazd porównał do beczkowych, krytych płótnem conestog, wagonów, które znamy z komiksów o Lucky Luke’u. Ale tu nie były one rozpowszechnione i zarówno sześciokonny wóz, jak i jego niecodzienni pasażerowie budzili wielkie zainteresowanie. Sądzono, że jadą „akrobaci” albo członkowie trupy teatralnej.