Wina Mazurka: Tajemnica wody

„Siadaj pan i nic nie gadaj pan, bo jeszcze chwila i w mordę dam”, odpowiadał mi niemal stuletni kard. Adam Kozłowiecki, pytany, dlaczego psuje wino, dodając wody.

Publikacja: 21.07.2023 17:00

Wina Mazurka: Tajemnica wody

Foto: Martchan

Niemal stuletni kardynał do swych ostatnich dni pił co wieczór białe południowoafrykańskie wino rozcieńczane zimną wodą. Toż to nawet nie był porządny szprycer! Popijając zambijskie piwo Mosi, pokpiwałem więc z eminencji, na co reagował cytatem z piosenki, którą, jak twierdził, śpiewała Zula Pogorzelska. Misjonarz w jednym miał rację – szprycer świetnie gasi pragnienie i muszę to przyznać nawet ja, który, jako winiarska konserwa, niezbyt przychylnie patrzę na dodawanie do wina czegokolwiek.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama