Ta historia jest niesamowita. W 1985 roku niejaki Andrew C. Thornton II, były oficer wydziału do walki z przestępczością narkotykową, próbował wwieźć do Stanów Zjednoczonych partię wysokiej jakości kolumbijskiej kokainy. Wykorzystywał w tym celu niewielką awionetkę Cessna, którą nauczył się pilotować jeszcze podczas służby wojskowej. Ponieważ nie mógł pojawić się z trefnym ładunkiem na lotnisku, wyrzucił go z samolotu gdzieś nad Tennessee i wyskoczył za nim ze spadochronem. Ten nie otworzył się i mężczyzna zginął na miejscu. A towar? Towar zeżarł baribal, na którego ciało lokalny szeryf natknął się jakieś dwa miesiące później.
Tylko teraz dostęp do rp.pl za 19,90 zł za każdy miesiąc zamiast 29,90 zł!
Pełen dostęp do serwisu rp.pl – specjalistyczne treści prawne i ekonomiczne, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.