Reklama

Kolonia: ogień, gwałty i mgła

Zachodni Europejczycy, w szczególności Niemcy, Francuzi czy Skandynawowie, są w gruncie rzeczy w sytuacji tragicznej: nie posiadają racjonalnego języka, którym mogliby opisać wydarzenia, od jakich trzeszczy kontynent.

Aktualizacja: 03.04.2016 08:28 Publikacja: 01.04.2016 03:00

Gwałt na płótnie: „Porwanie Sabinek” pędzla Ceriego Richardsa (1948), czyli śmietnisko po wojnie świ

Gwałt na płótnie: „Porwanie Sabinek” pędzla Ceriego Richardsa (1948), czyli śmietnisko po wojnie światowej

Foto: materiały prasowe

Ostatnie napaści seksualne w Niemczech i Skandynawii były już wyjaśniane przez specjalistów od różnych dziedzin wiedzy. Kryminolodzy, badacze kultur i cywilizacji, socjolodzy i psycholodzy – każdy ma jakąś metodę. Jak wiemy, swoją narrację mają też policja i media niemieckie: o tyle podejrzaną, że – jak się okazało – kłamliwą lub ideologicznie stronniczą. A co na temat zachowania tzw. uchodźców ma do powiedzenia językoznawca George Lakoff? I na ile można mu wierzyć?

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Marta Wrzosek, mykolog: Grzyby oszukują nasze zmysły
Plus Minus
Filmy kręcone jednym ujęciem. Hit czy kit?
Plus Minus
„Naga broń” – recenzja. Kto wyjdzie z kina po pięciu minutach?
Plus Minus
W Niemczech temat bomby atomowej budzi pewien zbiorowy stan
Plus Minus
Kataryna: Dajcie żyć pierwszym damom. Już współczuję Marcie Nawrockiej
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama