Aktualizacja: 04.11.2025 19:59 Publikacja: 20.01.2023 17:00
Foto: mat.pras.
Mamusiu, Halina pisała mi, że mamusia płacze za mną, proszę nie płakać, ze mną się nic nie stanie, ja się już przyzwyczaiłam żyć po wojskowemu, na pewno się zobaczymy, gdy tylko fryc będzie rozbity” – pisała podporuczniczka Emilia Gierczak, jedna z dowódczyń męskich oddziałów, z okolic Warszawy w okolice koła polarnego. Po walkach o Pragę awansowała, po wyzwoleniu Warszawy swój pluton fizylierów poprowadziła dalej na zachód. Po przekroczeniu granicy polsko-niemieckiej napisała: „Kochana Mamusiu, już jestem tak daleko, nigdy nie myślałam tu być, jestem na terytorium niemiec [pisowania oryginalna – przyp. red.], bijemy szwaba. Mamusiu na pewno byście mnie nie poznali, podobna jestem na mężczyznę. Dzisiaj posłałam Wam 800 rubli, one się Wam przydadzą, a mnie w ogóle niepotrzebne są pieniądze” .
Świat horroru nieustannie się zmienia – od niepozornych seriali dziecięcych przez slashery i klasyczne straszaki...
Obecnie leki generyczne pozwalają łączyć w jednej tabletce dwie, a nawet trzy terapie. Prowadzimy przedsięwzięcia typu „tabletka w tabletce”, co jest innowacją, choć nie zawsze jest tak postrzegane – mówi Aneta Grzegorzewska, dyrektor korporacyjny i relacji zewnętrznych w Gedeon Richter Polska.
„Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej” Marcina Wilka to próba zmierzenia się z wielką pomnikową postacią. N...
„Szepczący las” pozwala się odprężyć… bez wychodzenia do lasu.
Odnowiony cyfrowo „Lot nad kukułczym gniazdem” wrócił do kin, ale nie odpowiada już na kluczowe dla odbiorców py...
Nowy port lotniczy i węzeł komunikacyjny w Baranowie, Teresinie i Wiskitkach stanie się jednym z najważniejszych projektów gospodarczych ostatnich dekad. Dla przyszłych mieszkańców Osiedla Zdrój oznacza to nie tylko bliskość tysięcy miejsc pracy, ale również rozwój infrastruktury transportowej i wzrost atrakcyjności Milanówka – także z inwestycyjnego punktu widzenia. Dzięki planowanym inwestycjom drogowym i kolejowym, podróż do Warszawy i innych części kraju będzie jeszcze szybsza i wygodniejsza.
Irańczyk Jafar Panahi opowiada o banalności zła tak, by nie wyszedł z tego niestrawny moralitet.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas