Joanna Szczepkowska: Rzecznik i imigranci

Słucham i obserwuję nowego zastępcę rzecznika praw obywatelskich i nie widzę jego oburzenia wobec łamania prawa.

Publikacja: 20.01.2023 17:00

Joanna Szczepkowska

Joanna Szczepkowska

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Na imigrantów można patrzeć z dwóch punktów widzenia. Jeden to „fala imigracji” – bezosobowy twór, którego wielu Europejczyków obawia się jak nieposkromionego żywiołu. Drugie spojrzenie tę falę rozdrabnia do poszczególnych istot, z których każda ma imię i prawo do szukania pomocy.

Mija kilka tygodni od odwołania dr Hanny Machińskiej z funkcji zastępczyni rzecznika praw obywatelskich i kilka dni od odwołania jej wykładu na Uniwersytecie Warszawskim. Obydwie sprawy rozegrały się szybko, z różnym skutkiem, chociaż można dopatrzeć się podobieństw. Odwołanie wykładu rozpętało medialną burzę i rektor zaczął się z tego wycofywać, dopuszczając do pewnej namiastki wykładu na terenie UW. Z kolei odwołanie z funkcji wicerzeczniczki nie doczekało się wyjaśnienia, ani bezpośrednio wobec zainteresowanej, ani przed opinią publiczną, która ma przecież prawo do oceny takiego ruchu ze strony jej rzecznika, bo opinia publiczna to obywatele.

Pozostało 80% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano