Reklama

Robert Mazurek: Kwestia przecinka

Gardzę pisowską propagandą uprawianą za kasę podatników nie po to, by wkrótce media pożal się Boże publiczne robiły taką samą klakę obecnej opozycji. Jedna zaraza nie chroni przed drugą.

Publikacja: 06.01.2023 08:00

Robert Mazurek: Kwestia przecinka

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

A po kolei to było tak, że kilka dni temu Polskie Radio zerwało ze mną umowę i wyrzuciło z radiowej Dwójki, gdzie robiłem Bogu ducha winne rozmówki z artystami, bez cienia polityki. Ale to ona właśnie, polityka, zdecydowała, bo gdzie indziej ośmieliłem się skrytykować dotacje dla mediów publicznych. I już, to wystarczyło. Tak oto otworzyła się przede mną osobliwa szansa.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama