Jestem w trakcie lektury książki Krystyny Kurczab-Redlińskiej „Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina”, która przeraża mnie swoim rozmiarem, ale zarazem intryguje treścią. Jest to pozycja, która najbardziej mnie teraz fascynuje. Skupiłam się również na literaturze opowiadającej o jodze. W pewnym sensie był to mój sposób na złapanie dystansu. Bardzo ważna była dla mnie „Anatomia hatha jogi. Podręcznik dla uczniów, nauczycieli i praktykujących” H. Davida Coultera. Czytam ją fragmentami, jest to typowo medyczne podejście do tego, jak zmienia się nasze ciało i skąd pozytywne odczucia w człowieku, który praktykuje jogę. Nie jest to z pewnością efekt magii.