Reklama

O lękach z uśmiechem

Adaptacja filmowa, która jest jeszcze lepsza niż oryginalna powieść, zdarza się, ale nie tak często.

Publikacja: 14.10.2022 17:00

O lękach z uśmiechem

Foto: Justyna ROJEK/East News

Ostatnio czytałam dwie książki polskich autorek. „Droga do Obór” Iwony Smolki to piękna, pełna ciepła opowieść o Domu Pracy Twórczej w konstancińskich Oborach i przede wszystkim o twórcach, którzy tutaj pisali, rozmawiali, przyjaźnili się. Z kolei „Trójstyk. Gawęda o granicach” Aleksandry Domańskiej – książka dopiero co wydana – okazuje się bardzo aktualna. Autorka opowiada o północno-wschodnim krańcu Polski, skrawku Suwalszczyzny, gdzie stykają się trzy granice: Polski, Litwy i Rosji. Arbitralne ustalanie granic, przesuwanie ich, brutalne zagarnianie ziem od kilkuset już lat tworzą dramatyczną, a zarazem fascynującą historię tych terenów i ich mieszkańców.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama