Ameryka wciąż wpatrzona w Trumpa

Zła wiadomość dla wolnego świata – w największym państwie Zachodu przestają być gwarantowane wolność wyboru, rządy prawa czy poszanowanie praw mniejszości. Rodzi się nawet pytanie o trwałość Stanów Zjednoczonych.

Publikacja: 09.09.2022 10:00

„Trump miał rację” – głosi napis na czapce uczestnika wiecu wyborczego w mieście Waukesha w Wisconsi

„Trump miał rację” – głosi napis na czapce uczestnika wiecu wyborczego w mieście Waukesha w Wisconsin, na którym były prezydent wspierał lokalnych kandydatów republikańskich w wyborach do Kongresu, 5 września 2022 r.

Foto: AFP

Nawet popularny republikański gubernator Florydy Ron DeSantis nie odważył się stawić oporu Donaldowi Trumpowi. Gdy 8 sierpnia agenci FBI weszli do letniej rezydencji miliardera w Mar-a-Lago, aby przejąć 27 skrzyń z tajnymi dokumentami pochodzącymi z czasów jego prezydentury, dołączył do chóru oburzonych. „To jest instrumentalizacja służb federalnych przeciw oponentom politycznym” – napisał na Twitterze.

Te kilka słów mówi wiele o stosunkach, jakie panują dziś w szeregach republikanów. U progu kampanii przed nominacją ich kandydata do walki o Biały Dom w 2024 roku, poza Trumpem liczy się tylko DeSantis, choć i on musi zadowolić się w sondażach ledwie 15 proc. głosów wobec 55 proc. dla swojego rywala. Jeśli więc nawet w obliczu ewidentnego przykładu złamania prawa (od czasu afery Watergate, która zakończyła w 1974 r. karierę Richarda Nixona, amerykańskie prawo mówi jasno, że tajne dokumenty, które przechodzą przez Biały Dom, należą do państwa, nie prezydenta) gubernator Florydy nie zdecydował się zaprotestować, to trudno nie uznać, że Donald Trump przekształcił partię Lincolna, Eisenhowera i Reagana w prywatne narzędzie zdobywania władzy.

Pozostało 94% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów