Irena Lasota: To, co niewyobrażalne już tu jest

Noc z 8 na 9 marca 2022. Ukraina budzi się (jeśli tam w ogóle ktoś śpi) do 14. dnia wojny. My, którzy obserwujemy tę wojnę z daleka, powoli się do niej przyzwyczajamy. Najpierw był horror, że Rosja otacza Ukrainę z wszystkich stron, w grudniu przyszło ultimatum Putina, potem byliśmy świadkami konsultacji wewnątrz NATO i wszelkich innych trójkątnych, ośmiokątnych i ośmiorniczych aliansów porozumień i organizacji. Nagle wszyscy zaczęli do wszystkich jeździć, spotykać się i wydawać oświadczenia, wszystkie w duchu: jeśli jeszcze raz włożysz palec do budyniu, to tym razem naprawdę dam ci w tyłek.

Aktualizacja: 20.03.2022 15:39 Publikacja: 11.03.2022 16:00

Irena Lasota: To, co niewyobrażalne już tu jest

Foto: AFP

I jak najbardziej symbolicznie, dokładnie gdy w Nowym Jorku obradowało specjalne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ pod przewodnictwem (akurat była jego kolejka) ambasadora Rosji – ta sama Rosja, jeden z pięciu gwarantów pokoju międzynarodowego wedle naszego porządku międzynarodowego, napadła na Ukrainę. A sesja Rady Bezpieczeństwa trwała w najlepsze, tyle że ambasador Ukrainy był naprawdę zdenerwowany. Przewodniczący raz mówił coś jako prowadzący, raz jako delegat, inni delegaci potępiali, trochę bardziej, trochę mniej, a na Ukrainę padały już pociski.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”