Reklama

Bogusław Chrabota: Kijów może tę wojnę wygrać

Zanim wybuchła wojna w Ukrainie, większość z nas – uśpiona siedmioma dekadami pokoju – w ogóle odrzucała jej prawdopodobieństwo. A kiedy już doszło do ataku, przerażenie brutalnością działań agresora i świadomość dysproporcji sił dyktowały scenariusz szybkiej klęski Kijowa pod naporem pancernych kolumn Kremla.

Aktualizacja: 20.03.2022 15:40 Publikacja: 11.03.2022 16:00

Bogusław Chrabota: Kijów może tę wojnę wygrać

Foto: AFP

Jakże bardzo się myliliśmy w obu tych kwestiach! To, co wydawało się niemożliwe, zrealizowało się w najbardziej nieprawdopodobnych scenariuszach. Wojna wybuchła w skali, jakiej Europa nie znała od 1945 roku, a Ukraina z doskonałej ofiary Putina stała się symbolem skutecznego oporu. Oporu, który nie słabnie, lecz nasila się z każdym kolejnym dniem agresji. Wiem, że wiara jest słabym instrumentem przewidywania przyszłości, ale coraz mocniej wierzę, że napastnik zostanie w tej śmiertelnej konfrontacji pokonany. A Rosja ma coraz mniej szans, by zwyciężyć bohatersko broniący się Kijów.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama