Reklama

Robert Mazurek: Idiotki wiedzą więcej

Jestem idiotą. To nie kokieteria, to fakt. Niepotwierdzony badaniami, na razie stwierdzono u mnie bowiem wyłącznie podwyższony cholesterol oraz wagę. Wagę, która to stwierdziła, wyrzuciłem przez okno, jestem więc idiotą bez wagi, ale fakt faktem. A w każdym razie czuję się jak idiota, bo nie wiem. Gdybym jeszcze wiedział, że nic nie wiem, byłbym Sokratesem, ale ja coś wiem. Wiem, żem cymbał.

Publikacja: 29.01.2021 18:00

Robert Mazurek: Idiotki wiedzą więcej

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Ludzie mądrzy na ten przykład wiedzą doskonale, co działo się z panem Sławomirem, którego mózg przez trzy kwadranse nie był dotleniany po ataku serca. Polak mieszkający w Anglii trafił do szpitala w Plymouth, a sąd oraz żona i dzieci zgodzili się, by odłączyć go od aparatury. Przeciw była matka i siostra. Pacjent zmarł. I na tym kończy się w miarę neutralna opowieść o faktach, reszta to wiedza, której półgłówkom – jak moja osoba – poskąpiono.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Żar”: Chęć bycia silniejszym
Plus Minus
„EA Sports FC 26”: Skazani na piłkarski sukces
Plus Minus
„The Critic”: W teatrze zbrodni
Plus Minus
„Dzikość”: Emocje w parku narodowym
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Prof. Przemysław Czapliński: Opór wobec siły pieniądza
Reklama
Reklama