Inspiracje do mojej najnowszej płyty zatytułowanej „Stoję na tobie, Ziemio" czerpałam wyłącznie z własnej wyobraźni i potrzeby wyrażenia czegoś dla mnie istotnego. W fazie twórczej nigdy nie słucham innych artystów, nawet gdy są wspaniali. Nie interesuje mnie zapożyczanie i powielanie cudzych pomysłów.
W ostatnich latach muzyki słucham mało, można nawet powiedzieć, że prawie wcale. Cisza jest moją muzyką. Nasłuchałam się w życiu świetnych zespołów, solistów i orkiestr. A cenię – nawet bez słuchania – każdego, kto wyróżnia się indywidualizmem, wirtuozerią i uczciwością w sztuce.