Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 21.09.2017 14:44 Publikacja: 22.09.2017 12:00
Do nudnego muzeum historycznego nikt by nie wszedł. A do sprytnie zaprojektowanego muzeum kina, które je zastąpiło? Latem, by wjechać na jego słynną iglicę, trzeba odstać w kolejce kilka godzin.
Foto: shutterstock
Pałace i domy w Turynie są ceglane, a bruk pamięta jeszcze ślady końskich podków z czasów, kiedy mieszkali tutaj Nietzsche i członkowie Koła Sprawy Bożej, kontynuatorzy wizji Andrzeja Towiańskiego. Nie zalano go asfaltem. W licznych księgarniach w każdej prawie witrynie „Ecce homo" czy „Tako rzecze Zaratustra".
Turyn żyje przeszłością. Niemniej potrafi też z sensem ją zagospodarować. W nieczynnych zakładach Fiata w Lingotto otworzono fantastyczne centrum handlowe, na którego dachu znajduje się dawny samochodowy tor doświadczalny, po którym można sobie dzisiaj spacerować, podziwiając alpejskie szczyty, a obok (tak, na dachu wzniesiono nowoczesną nabudówkę) znajduje się ekskluzywne muzeum sztuki. Pinacoteca Giovanni e Marella Agnelli zaprojektowana przez Renzo Piano składa się z zaledwie kilkunastu obrazów, ale za to takich mistrzów, jak Modigliani, Tiepolo, Balla, Matisse, Renoir, Canaletto. Za wejście płaci się słono, bo 10 euro, ale już samo wnętrze tej jednej z najmniejszych włoskich galerii obezwładnia, bo zaprojektowane jest tak, żeby z każdego obrazu wydobyć najważniejsze szczegóły. Światło pada w tych miejscach, w których padać powinno.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas