Reklama
Rozwiń
Reklama

Skąd się wzięła Kasztanka, ukochana klacz Marszałka?

Niewysoki, płochliwy, choć nadzwyczaj urokliwy koń został jednym z symboli niepodległej Polski. Kasztanka była tak mocno przywiązana do Piłsudskiego, że „poza swoim panem nikogo innego nie uznawała".

Aktualizacja: 03.02.2018 07:24 Publikacja: 02.02.2018 14:00

Wojciech Kossak nie nadążał z realizacją zamówień na obrazy przedstawiające wodza na ulubionej klacz

Wojciech Kossak nie nadążał z realizacją zamówień na obrazy przedstawiające wodza na ulubionej klaczy

Foto: Wikipedia

W nocy z 5 na 6 sierpnia 1914 r. z krakowskich Oleandrów ruszyła Pierwsza Kompania Kadrowa. Wielu żołnierzom brakowało pełnego umundurowania, nie mówiąc już o posiadaniu koni z odpowiednim wyposażeniem. W drodze do Kielc pododdział zatrzymał się w Miechowie, skąd postanowiono rozesłać patrole w stronę pobliskich miejscowości. Jeden z nich trafił do Czapli Małych – majątku hrabiego Eustachego Romera. Na fali rozbudzonych uczuć patriotycznych właściciele postanowili ofiarować przybyłym do nich strzelcom kilka koni.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Jak straszy nas popkultura?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Plus Minus
„Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej”: Materiał na biografię
Plus Minus
„Szepczący las”: Im dalej w bór, tym więcej drzew
Plus Minus
„Lot nad kukułczym gniazdem”: Wolność w kaftanie normy
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Plus Minus
„To był zwykły przypadek”: Ile kosztuje zemsta?
Reklama
Reklama