Reklama

Tomasz Terlikowski: Katacheta może być wychowawcą

Antyklerykałowie (a coraz częściej po prostu antykatolicy) przeżywają nowe wzmożenie. Powód? Minister edukacji narodowej chce wprowadzić rozporządzenie, dzięki któremu katecheci będą mogli zostawać wychowawcami.

Aktualizacja: 04.03.2018 20:35 Publikacja: 04.03.2018 00:01

Tomasz Terlikowski: Katacheta może być wychowawcą

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

I od razu podniósł się szum. Nowoczesna i Razem domagają się zablokowania pomysłu, przekonują, że katecheta nie może być wychowawcą, bo narusza to prawo do wolności światopoglądowej niewierzących dzieci, a także prawo do neutralności światopoglądowej szkoły. A ja mam coraz silniejsze przekonanie, że jeśli jakieś prawo zostaje w tej sprawie naruszone, to jest to prawo do niedyskryminacji ze względu na światopogląd, religię czy wyznanie. Naruszenie to dotyczy zaś katechetów (a szerzej katolików w ogóle).

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama