Reklama
Rozwiń
Reklama

W pogotowiu dzielili się ze mną pieniędzmi i winą

Teraz każdy ratownik ma trzyletnie studia. Każdy ma działalność gospodarczą, każdy zasuwa z dyżuru na dyżur. Nie ma czasu na wódkę i wygłupy. Dużo złego się wykruszyło.

Aktualizacja: 20.05.2018 17:22 Publikacja: 20.05.2018 00:01

W pogotowiu dzielili się ze mną pieniędzmi i winą

Foto: Fotorzepa/ Danuta Matłoch

Gadam z Marcinem. Wiem, że ta robota jest dla niego wszystkim. Jeździł jako wolontariusz, nie mając jeszcze dwudziestu lat. „Wpraszał się" do ambulansu. Wśród ratowników robi trochę za guru – bo jest bardzo dobry. Trochę za maniaka pracy. Dla mnie jest łącznikiem między starymi i nowymi czasami. Marcin pamięta wszystko. Chlanie wódki, złodziejstwo, bicie, wykorzystywanie. Jak była sprawa z pavulonem i łowcami skór, też jeździł.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Jak straszy nas popkultura?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Plus Minus
„Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej”: Materiał na biografię
Plus Minus
„Szepczący las”: Im dalej w bór, tym więcej drzew
Plus Minus
„Lot nad kukułczym gniazdem”: Wolność w kaftanie normy
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Plus Minus
„To był zwykły przypadek”: Ile kosztuje zemsta?
Reklama
Reklama