Reklama

Omniworyści. Ludzie, którzy od życia chcą wszystkiego

Na stole kaszanka i mule, a na playliście Wolfgang Mozart obok Zenka Martyniuka – to życie wszystkożernego omniworysty, chcącego spróbować najwięcej, ile się tylko da. Nie oznacza to, że wszystko mu się podoba.

Publikacja: 31.12.2021 06:00

Omniworyści. Ludzie, którzy od życia chcą wszystkiego

Foto: Pixabay

Wyobraźmy sobie człowieka, który wieczorem kładzie się do łóżka, zamyka oczy. Ma za sobą dzień pełen wydarzeń. Zanim zaśnie, w jego myślach pojawiają się kolejne pytania: z iloma osobami dzisiaj rozmawiałem? Co mnie zaskoczyło w czasie tych spotkań? Czy poznałem kogoś nowego? Rozważa, czy mimo późnej pory jednak wstać i obejrzeć serial na Netflixie albo film, który od dawna chciał zobaczyć, czy może jednak wyspać się, bo nowy dzień znów zapowiada się intensywnie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama