No i co z tego

Reżyser filmowy Łukasz Grzegorek poleca "Plusie Minusie".

Publikacja: 19.11.2021 16:00

Reżyser filmowy Łukasz Grzegorek

Reżyser filmowy Łukasz Grzegorek

Foto: EAST NEWS, Piotr Molecki

Ostatnio piorunujące wrażenie zrobił na mnie musical „Lazarus" w reżyserii Jana Klaty we wrocławskim Teatrze Capitol. Spektakl dotyka ostatniego momentu życia Davida Bowiego, kiedy zmagał się ze śmiertelną chorobą. Tematem przedstawienia jest śmierć, a mimo to czuć tam dużo energii i witalności. To największa siła tego musicalu. Odebrałem to bardzo osobiście, podobnie jak mój tata. Muszę przyznać, że od kilku dni energia, muzyka, której nie da się zamknąć w żadnej szufladzie, i światopogląd Bowiego towarzyszą mi bez przerwy. Zachwyciła mnie również gra aktorska (m.in. Marcin Czarnik, Klaudia Waszak, Cezary Studniak), lecz to właśnie muzyka była najważniejszym elementem musicalu.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Żadnych czułych gestów