Ida Fink i opowieść o Holokauście

Pokazywała doświadczenia tych, którzy walczyli o przetrwanie na strychach, w stodołach albo tuż przed egzekucją. Urodzona 100 lat temu na Kresach Wschodnich Ida Fink, stawiana obok takich pisarzy i świadków żydowskiej Zagłady, jak Tadeusz Borowski, Primo Levi, Elie Wiesel czy Charlotte Delbo, dziesięć lat po śmierci (27 września 2011 r.) wciąż jest w Polsce słabo znana.

Aktualizacja: 24.09.2021 16:15 Publikacja: 24.09.2021 16:00

Burmistrz Amsterdamu Ed van Thijn wręcza Idzie Fink Nagrodę Literacką im. Anny Frank, wrzesień 1985

Burmistrz Amsterdamu Ed van Thijn wręcza Idzie Fink Nagrodę Literacką im. Anny Frank, wrzesień 1985 r.

Foto: ALAMY/BE&W

Nie napisała wiele – powieść „Podróż" (1990) i przede wszystkim zbiory krótkich opowiadań: „Skrawek czasu" (1987) i „Ślady" (1996), „Odpływający ogród" (2002) i „Wiosna 1941" (2009). Zyskała jednak silną pozycję w literaturze Zagłady. Tłumaczona na kilkanaście języków, wielokrotnie nagradzana, włącznie z Nagrodą Specjalną Polskiego PEN Clubu, nagrodą im. Alberto Moravii czy nagrodą Instytutu Jad Waszem. Umieszczana do niedawna w kanonie lektur szkolnych. Zekranizowano parę jej utworów, co wzmocniło jej obecność w świecie literatury. W oparciu o powieść „Podróż" powstał film „Ostatnia kryjówka" w reżyserii Pierre'a Koralnika (koprodukcja polsko-niemiecka z 2002 r.), a treść książki „Wiosna 1941" stała się podstawą scenariusza filmu pod tym samym tytułem w reżyserii Uriego Barbasha (koprodukcja brytyjsko-izraelsko-polska z 2008 r.).

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach
Plus Minus
Marcin Święcicki: Leszku, zgódź się
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Chwila przerwy od rozpadającego się świata