Reklama

Piotr Marecki. Maskotka z dolarami

Sklepowa chce wiedzieć, czy domu jako nowożeniec nie chciałbym kupić – tutaj, w samym centrum wioski. Ma na sprzedaż. Trzy komnaty i piece są. Ja, że chętnie obejrzę i jaka cena w euro. Sklepowa, że w euro to nie umie podać, ale w dolarach to myślała o pięciu tysiącach.

Publikacja: 23.07.2021 18:00

Huculszczyzna. Dobrze, że to nie jest Polska. Państwo polskie nie jest jeszcze dojrzałe, żeby takimi

Huculszczyzna. Dobrze, że to nie jest Polska. Państwo polskie nie jest jeszcze dojrzałe, żeby takimi obszarami zarządzać. Tutaj państwo jest natomiast tak słabe i nieudolne, że zostawia to w spokoju

Foto: Shutterstock

A teraz, jak proponował Jurko, odpoczynek, podróż poślubna, dwa dni aklimatyzacji, taki rys, że jesteśmy tutaj sami, nie ma turystów – zwracam się do Oli.

Wyciągam się wygodnie, patrzę po okolicy. Po górach chodzą ludzie, krowy i konie. Słychać tartaki. Spoglądam w dół. Z daleka widzę idącą postać. Niski mężczyzna ubrany w moro skacze przez zagrody oddzielające łąki i mieszkające na nich krowy, konie, ludzi. Kieruje się do naszego domu. Odkładam laptop i wstaję, żeby się z nim przywitać.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama