Samochód, paliwo i opony, czyli szczęście Roberta Kubicy

Robert Kubica dwukrotnie dokonał rzeczy pozornie niemożliwej: znikąd dotarł do Formuły 1, a po koszmarnym wypadku zdołał powrócić na wyścigowy szczyt.

Publikacja: 15.03.2019 00:01

Samochód, paliwo i opony, czyli szczęście Roberta Kubicy

Foto: Xavier Bonilla/NurPhoto

Wzloty i upadki, niczym na szalonej górskiej kolejce – tak wygląda życie polskiego jedynaka w prestiżowych wyścigach Grand Prix. Przełomowe sukcesy i wielkie tragedie, z których wygrzebywał się z podziwu godną determinacją, przewijają się przez całą jego sportową karierę. Wypadek drogowy i złamana ręka u progu nowego sezonu w prestiżowych wyścigach juniorskich, a następnie zwycięstwo w opóźnionym debiucie w tej serii. Wejście do Formuły 1 bez wsparcia możnych sponsorów i podium w trzecim starcie, później cztery sezony pod znakiem zmiennej formy jego samochodów i zespołów – ale na tyle mocne, by przekonać legendarne Ferrari.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Derby Mankinka - tragiczne losy piłkarza Lecha Poznań z Zambii. Zginął w katastrofie
Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?