Dokonywano tam również wielu eksperymentów, którymi chwalono się w mniejszym czy większym stopniu, w zależności od politycznych nastrojów Kremla.
W latach dwudziestych pracował tam między innymi bardzo znany profesor Iwanow, twórca metod sztucznego zapładniania. Było tajemnicą poliszynela, że pod wodzą profesora próbowano w latach dwudziestych krzyżować ludzi i szympansy.
Zdania są podzielone w kwestii tego, jak następowało zapłodnienie. Ponoć samicom szympansicom wstrzykiwano człowiecze nasienie, poza tym jednak – jedni utrzymują, że kobiety używane do eksperymentów były więźniarkami, inni twierdzili, że komsomołki ustawiały się w kolejkę, żeby dostąpić zaszczytu noszenia w swoim łonie nowego człowieka sowieckiego. Podejrzewam, że obie wersje mogą być prawdziwe.
W 1992 roku Instytut Doświadczalnej Patologii i Terapii został zbombardowany i wszystkie małpy się rozbiegły. Niektóre do dziś biegają po okolicznych zapuszczonych sadach pomarańczowych i mandarynkowych, a niektóre zamieszkały w domach opuszczonych po Gruzinach. Jakie mają geny? Jakie chromosomy?
Cały felieton w Plusie Minusie