Aktualizacja: 19.06.2015 17:54 Publikacja: 19.06.2015 02:00
Foto: Plus Minus, Mirosław Owczarek
Liberalizm to dziś pojemne słowo. Nasza demokracja jest liberalna, liberalna jest globalna gospodarka, liberalne są przepisy kodeksu karnego, liberałami są politycy (ciągle jeszcze) rządzącej partii oraz część ich oponentów powołujących właśnie swoje nowe partie, liberalny jest również elektorat nazywany zabawnie „wykształconymi z wielkich miast". Nie powinno wreszcie ulegać wątpliwości, że liberałami są uczestnicy niedawnej Parady Równości oraz zwolennicy budowy autostrad, a także ci, którzy – w przeciwieństwie do zwolenników autostrad – woleliby budować ścieżki rowerowe.
Zapragnęliśmy oglądać debaty lub monstrualnie długie rozmowy z kandydatami, bo już mieliśmy dość papki z mediów...
Chiny dzisiaj to Xi Jinping, więc jego ambitne plany, koncepcje i wizje wypadałoby poznać. Co nie znaczy przyjąć.
Jak to możliwe, że kraj, którego polityka demograficzna była nad Wisłą przedstawiana jako niemal niedościgniony...
Pierwsze sygnały wskazywałyby na to, że Leon XIV będzie odporny na głosy tych, którzy chcieliby modelować Kośció...
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas