Znikający dziennikarze

Nagle, niespodziewanie znika 2 proc. ludności świata. Nie giną w katastrofie, nie umierają na skutek epidemii, ale po prostu znikają, przestają istnieć. Wśród „znikniętych" jest m.in. papież Benedykt XVI i była amerykańska czarnoskóra sekretarz stanu Condoleezza Rice.

Aktualizacja: 09.01.2016 15:40 Publikacja: 08.01.2016 00:54

Dominik Zdort

Dominik Zdort

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Na świecie mnożą się mniej i bardziej fantastyczne teorie starające się wyjaśnić sytuację, a najpopularniejsza mówi o wniebowzięciu zaginionych, o tym, że zostali wybrani przez Boga i – jak Najświętsza Maryja Panna – wraz z ciałami wprost przeniesieni do lepszego świata... Ktoś zapyta: co to za banialuki? A to tylko krótkie streszczenie amerykańskiego serialu „Pozostawieni", który pokazywano półtora roku temu.

Obejrzałem wtedy parę odcinków, ale mnie znudził. Dlaczego przypomniał mi się dziś? Bo wydaje mi się, że mamy do czynienia z podobną sytuacją. Otóż niektórzy moi znajomi znikają z mediów społecznościowych. Likwidują swoje konta bądź kasują stare wpisy. Jakby chcieli wymazać swoją dotychczasową tożsamość. Czy trafiają do lepszego świata?

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem