Reklama
Rozwiń

Plan katarskich szejków: najpierw stadiony, potem wielki biznes

Po sezonie, w upale, bez wielu widzów, w miejscu skrytego przywracania współczesnego niewolnictwa, gdzie zapachniało także korupcją – w Dausze zaczęły się lekkoatletyczne mistrzostwa świata.

Aktualizacja: 28.09.2019 08:19 Publikacja: 27.09.2019 18:00

Stadion Chalifa wyposażono m.in. w system klimatyzacji na otwartych trybunach. Podczas jego budowy z

Stadion Chalifa wyposażono m.in. w system klimatyzacji na otwartych trybunach. Podczas jego budowy zginęło wielu najemnych robotników z Azji

Foto: Forum

Druga połowa września to pora, w której najlepsi lekkoatleci świata mają w głowach marzenia o odpoczynku – jak najdalej od stadionów. Starty zakończone, osiągnięcia i zarobki podsumowane, można leczyć rany i dać steranym ciałom okazję do regeneracji.

W tym roku jest inaczej. Rozgrywane co dwa lata mistrzostwa świata nie odbędą się jak zawsze w okolicach połowy sierpnia, ale dopiero na przełomie września i października. Przyczyna jest znana od pięciu lat. Prawo organizacji tej imprezy zdobyła w 2014 roku stolica Kataru.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka