Aktualizacja: 08.10.2016 22:41 Publikacja: 06.10.2016 12:51
Henryk Wujec i Jan Rulewski w ławach sejmowych w marcu 1995 r.: ludzie o czystych rękach
Foto: Fotorzepa, Jacek Domiński
Rz: Nie należy pan do żadnej partii politycznej, choć z wieloma pan współpracował. Wywodzi się pan ze związku zawodowego, ale popiera przedsiębiorców. Jaki jest świat według Jana Rulewskiego?
Jan Rulewski, senator PO, były działacz związkowy: Taki, w którym zawsze trzeba się opowiedzieć. Ja musiałem to robić od dzieciństwa, bo urodziłem się na terenach włączonych do Rzeszy, gdy konał system faszystowski. W metryce mam napisane Johan Rulewski, a nie Jan. Ale nie chodziłem w mundurku Hitlerjugend, choć niektórzy moi przeciwnicy tak twierdzą. Za to w czerwonej chuście pionierskiej już tak, bo wstąpiłem do pionierów i byłem nawet zastępowym. Gdy umarł Stalin, przyznam szczerze, chyba nawet płakałem. A potem działałem w opozycji. Bywałem aresztowany, pobity, a teraz moim drugim domem jest parlament.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas