Aktualizacja: 28.05.2017 23:48 Publikacja: 25.05.2017 10:11
Laura Marling, „Semper Femina", Kobalt Music
Foto: Rzeczpospolita
Ale cytat niepełny, bo wers, z którego został on zaczerpnięty brzmi w pełnej wersji: „niestałą i zmienną jest zawsze kobieta". I dopiero w tej postaci Wergiliusz rymuje się z najnowszą płytą Marling. Artystki, która jeszcze kilka lat temu w poszukiwaniu wewnętrznego spokoju porzuciła gitarę i scenę, obcięła włosy i zajęła się prowadzeniem zajęć z jogi. „Semper Femina" opowiada o kobiecości w bezpretensjonalny i wciągający sposób. Marling nie epatuje zranieniami, nie stara się w nachalny sposób uwodzić słuchacza. W kolejnych wersach daje tylko urywki odpowiedzi, buduje swoją opowieść w równej mierze na wyznaniach, co niedopowiedzeniach. Zamiast uwodzić, zwodzi.
Czy Europa uczestniczy w rewolucji AI? W jaki sposób Stary Kontynent może skorzystać na rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję? Czy unijne prawodawstwo sprzyja wdrażaniu innowacji?
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
W „Miastach marzeń” gracze rozbudowują metropolię… trudem robotniczych rąk.
Spektakl „Kochany, najukochańszy” powstał z miłości do twórczości Wiesława Myśliwskiego.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Choć nie znamy jego prawdziwej skali, występuje wszędzie i dotyka wszystkich.
Sukces trasy koncertowej The Eras Tour porównywany jest do szaleństwa, jakie towarzyszyło Beatlesom w latach 60. XX wieku. Taylor Swift nie tylko podbiła serca milionów fanów, ale także ustanowiła niespotykane dotąd rekordy.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Ugody frankowe jawią się jako szalupa ratunkowa w czasie fali spraw, przytłaczają nie tylko sądy cywilne, ale chyba też wielu uczestników tych sporów.
Współcześnie SLAPP przybierają coraz bardziej agresywne, a jednocześnie zawoalowane formy. Tym większe znacznie ma więc właściwe zakresowo wdrożenie unijnej dyrektywy w tej sprawie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas