Reklama

„Sama przeciw wszystkim”. Lobbystka nawrócona?

To za jego sprawą ślimak potrafił przemienić się w rybę. Operujący na granicy prawa, o swoim istnieniu przypomina przeważnie w obliczu politycznych kryzysów. Lobbing – bo o nim mowa, chociaż uprawiany nie tylko przez żądne zysku korporacje, ale także organizacje obywatelskie, owiany jest złą sławą.

Publikacja: 30.06.2017 19:00

„Sama przeciw wszystkim", reż. John Madden

„Sama przeciw wszystkim", reż. John Madden

Foto: Rzeczpospolita

O tym, że niesamowity potencjał lobbingu można wykorzystać na równi w dobrych i złych celach, opowiada najnowszy filmu Johna Maddena „Sama przeciw wszystkim", którego główna bohaterka, Madeline Elizabeth Sloane, lobbystka do wynajęcia, postanawia nieoczekiwanie zmienić strony barykady i podjąć walkę o ustawę ograniczającą dostęp do broni. Nie trzeba specjalnie uważnie śledzić amerykańskiej debaty publicznej, aby zdawać sobie sprawę, jak istotne dla obywateli Stanów Zjednoczonych jest prawo do posiadania i noszenia broni oraz druga poprawka do konstytucji, która je zabezpiecza, a każde ich ograniczenie budzi opór potężnych środowisk.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Beetlejuice”: Aria dla Żukosoczka
Plus Minus
„Kronologic. Paryż 1920”: Cisza w operze
Plus Minus
„Dusza. Historia ludzkiego umysłu”: Anatomia ludzkiej jaźni
Plus Minus
„Alarum”: Polish górski resort w Gdańsku
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Mizera: Sztuka w czasach przedwojennych
Reklama
Reklama