Samorządy krytycznie odnoszą się pomysłu szefowej resortu edukacji Anny Zalewskiej dotyczącego ujednolicenia i włączenia do pensji zasadniczej dwóch dodatków: wychowawczego i motywacyjnego.
– Znów coś uzgadnia się za naszymi plecami – mówi „Rzeczpospolitej" Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich. – Mamy tylko siedzieć cicho i płacić – wtóruje mu Marek Olszewski, prezes Związku Gmin Wiejskich RP. Szefowa resortu edukacji w rozmowie z „Rzeczpospolitą" zadeklarowała, że do 30 czerwca przedstawi projekt nowelizacji Karty nauczyciela regulujący tę kwestię. Jedną z najważniejszych zmian ma być zrównanie dodatków płaconych nauczycielom. Jak tłumaczy Zalewska, takie rozwiązanie zapobiegnie różnicom w wysokości dodatków sięgającym kilkuset złotych.