W tegorocznym budżecie państwa zarezerwowano pieniądze na podwyżki dla nauczycieli akademickich. Ich minimalne stawki, określone w rozporządzeniu z 5 października 2011 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej, powinny wzrosnąć o  9,1 proc. Okazuje się jednak, że na wyższe pensje mogą liczyć tylko niektórzy.

– Młodzi naukowcy są często pomijani przy podwyżkach. Dostają je głównie profesorowie – alarmuje Kinga Kurowska, wiceprzewodnicząca Rady Młodych Naukowców.

Zdaniem RMN pieniądze powinny być rozdysponowywane wedle określonych kryteriów, np. proporcjonalnie do stanowisk albo dorobku naukowego. Kurowska przypomina, że zgodnie z Europejską Kartą Naukowca uczelnie powinny zapewnić sprawiedliwe i atrakcyjne pensje na każdym etapie kariery. Na polskich uczelniach młodzi mają najczęściej stawkę minimalną, czyli 2540 zł.