Reklama

Spór o godziny karciane w Sejmie

Nauczyciel nie będzie musiał spędzać dodatkowych dwóch godzin w szkole.

Publikacja: 11.03.2016 06:42

Spór o godziny karciane w Sejmie

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik SM Sławomir Mielnik

Nauczyciel, na którego w postępowaniu dyscyplinarnym nałożono zakaz pracy w zawodzie, nie znajdzie pracy w żadnym kraju UE. Szkoła nie podpisze umowy ze skazanym za umyślne przestępstwo niezależnie od tego, kto ją prowadzi – gmina czy stowarzyszenie.

Najbardziej wyczekiwaną zmianą przewidzianą w projekcie nowelizacji Karty nauczyciela jest jednak zniesienie od przyszłego roku szkolnego tzw. godzin karcianych. Projektem zajmowały się połączone komisje Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego, które wprowadziły do niego poprawki.

– Godziny karciane nie spełniły swojej funkcji – mówiła Anna Zalewska, minister edukacji narodowej.

To dwie godziny w tygodniu, które nauczyciel musi przepracować z uczniami niezależnie od pensum dydaktycznego, czyli obowiązkowego wymiaru lekcji. Nie dostaje za nie dodatkowej pensji.

Minister podkreśliła, że zmiana nie wyklucza prowadzenia np. zajęć wyrównawczych w ramach 40-godzinnego czasu pracy nauczyciela. W przepisach zapisano, że oprócz zajęć dydaktycznych w pensum nauczyciel prowadzi też inne zajęcia wynikające z zadań statutowych szkoły.

Reklama
Reklama

– Zniesienie godzin karcianych to powrót do sytuacji sprzed 2009 r. Wtedy nauczyciele wygrywali sprawy o dodatkowe wynagrodzenie za prowadzenie dodatkowych godzin – mówiła Krystyna Szumilas, zastępca przewodniczącego Komisji Edukacji. Za zajęcia dodatkowe zapłacą samorządy.

etap legislacyjny: skierowano do drugiego czytania

Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Rynkowe rozterki adwokatów
Sądy i trybunały
TSUE wydał ważny wyrok w sprawie tzw. neo-sędziów i Izby Kontroli Nadzwyczajnej
Reklama
Reklama