Reklama

Uczyłem się i w tygodniu, i w weekendy

Jak zostałem prawnikiem... dla „Rzeczpospolitej”: prof. Maciej Kaliński, wiceprzewodniczący Rady Legislacyjnej, kierownik Katedry Prawa Cywilnego Uniwersytetu Warszawskiego

Aktualizacja: 23.08.2015 11:56 Publikacja: 23.08.2015 08:00

prof. Maciej Kaliński

prof. Maciej Kaliński

Foto: ROL

Rz: Słyszałam, że jako student miał pan taki zapał do nauki, iż uczestniczył pan w ćwiczeniach na stojąco. I to poza salą.

Prof. Maciej Kaliński: Mój rok był najliczniejszy w historii wydziału prawa. W 1993 r. przyjęto aż 2 tys. osób. Warunki na zajęciach, zwłaszcza na początku, były trudne. Rzeczywiście zdarzyło mi się uczestniczyć w ćwiczeniach u prof. Piotra Winczorka, prowadzonych na parterze, przez okno. Stałem na zewnątrz, na dziedzińcu. Byłem młody, więc mogłem sobie postać półtorej godziny. Pogoda była ładna. Problem miałem tylko z notowaniem, ale dałem radę.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tego Waldemar Żurek nie rozumie. I chyba nigdy nie zrozumie
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Reklama
Reklama