Pietryga: Powszechna mobilizacja antyterrorystyczna

Mam pewien problem z długo zapowiadanym projektem tzw. ustawy antyterrorystycznej, który przypomina ni to widmo, ni to zjawę. Pojawia się i znika, żeby znowu powrócić w jeszcze bardziej zaskakującej formie.

Aktualizacja: 30.04.2016 10:10 Publikacja: 30.04.2016 08:32

Tak było w ubiegłym tygodniu, kiedy projekt pojawił się oficjalnie na urzędowych stronach, by zaraz wrócić w otchłań tzw. uzgodnień międzyresortowych.

Sama kwestia nadania większych uprawnień służbom specjalnym w erze szalejącego terroryzmu wydaje mi się mieć racjonalne uzasadnienie. I jeżeli nad nowymi uprawnieniami zostanie zapewniona nie jedynie iluzoryczna, ale rzeczywista kontrola sądów, sprawa nie powinna budzić większych kontrowersji.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: „Nasza” Izba Odpowiedzialności Zawodowej
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Myrchowanie na wyborczym bazarku
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: "Zniknięty" projekt o neosędziach
Opinie Prawne
Tomasz Korczyński: Weekend różnych wyborów
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Prezes UODO jednak też strzela każdemu