Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz Budziak o firmach rodzinnych w Polsce

Rozmowa | Tomasz Budziak wiceprezes, Inicjatywa Firm Rodzinnych

Publikacja: 24.11.2016 07:48

Tomasz Budziak o firmach rodzinnych w Polsce

Foto: materiały prasowe

Rz: W piątek zacznie się IX Zjazd Firm Rodzinnych. Rozumiem, że jest nią mała piekarnia od 100 lat w rękach tej samej rodziny. A Holding Kulczyków?

Tomasz Budziak: Politycy robią sobie zdjęcia w piekarniach, bo fajnie się wygląda przy pieczywie prosto z pieca. Firmy rodzinne to jednak nie tylko producenci artykułów spożywczych. To producenci kosmetyków (Inglot czy Dr Irena Eris), podzespołów (Fabryka Amortyzatorów Krosno), autobusów (Solaris), mebli (Nowy Styl, Szynaka czy Vox). Rodzinność to zrozumienie, że los i misja rodziny związane są z losem i misją firmy i na odwrót. To nadanie twarzy firmie. Grupa Volkswagen jest firmą rodzinną kontrolowaną przez potomków Ferdynanda Porschego. Ze wszystkim co dobre i złe. Kto najwięcej stracił na skandalu spalinowym? Rodzina założyciela.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Opinie Prawne
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Czas na „plan S”, czyli zróbmy to sami
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Najmniej sensowna praca świata
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Prawne
Radzikowski: Kiedy fiskalizm udaje profilaktykę, czyli przypadek opłaty cukrowej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama